Płocki Klub Mangi i Anime "ShiroIguru"

Dolores napisał:

Uczę się na Politechnice (Informatyka w Ekonomii) oraz na PWSZtach (Grafika Komputerowa i Projektowanie Gier). )

Hmm... kobieta i takie kierunki, ciekawe.

gohag napisał:

Rasti napisał:

Dolores napisał:

Uczę się na Politechnice (Informatyka w Ekonomii) oraz na PWSZtach (Grafika Komputerowa i Projektowanie Gier). )

Hmm... kobieta i takie kierunki, ciekawe.

grrrrrrrrrrrr...znów szowinizm...a co...*ugryzła się w język*

a btw witam Panią

Dzięki Gohan Widzę, że też jesteś anty jeśli chodzi o szowinizm To tak jak ja Szowinizm jest nudny, tak samo jak feminizm, więc tępimyy!!

Rasti, no cóż, jeszcze nie raz nie jedna kobieta Cię zaskoczy To jeszcze zależ czy powiedziałeś ciekawe w sensie pozytywnym czy negatywnym, hm?

I też was witam

Hmmm... Dolly-chan, mimo wszystko prawdopodobnie Gohag jest największą szowinistką na tym forum:P Ale to moje osobiste zdanie;P

freshenko napisał:

Ja też jestem zdziwiony, że kobieta na tych kierunkach. Bo znajomość obsługi znanych mi pań wygląda następująco:
https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hp … 1649_n.jpg
Ale moje zdanie i zapewne kolegi też jest zdecydowanie pozytywne

Freshen - no cóż, mam nadzieję, że do takowych nie należę, aczkolwiek popieram - znam parę takich "pań"
Anger - szowinizm mi nie przeszkadza dopóki nie celuje chamsko w moje otoczenie

Myślę, że po prostu błędnie przyjmuje się, że kobieta powinna być TYLKO przy kafelkach (nie ważne czy kuchennych, czy łazienkowych) tak samo jak facet powinien TYLKO być od "ścisłej" pracy. Jest wielu mężczyzn, którzy wykonują (lepiej niż nie jedna kobieta) zawody "żeńskie" i tak samo wiele kobiet, które wykonują (lepiej niż nie jeden mężczyzna) zawody "męskie" Dla mnie nie ma czegoś takiego jak podział na typowo kobiece i męskie role

Rasti napisał:

Przepraszam a czy ja gdziekolwiek napisałem coś szowinistycznego napisałem że jest to ciekawe a dla mnie to wiesz ja jestem za równymi uprawnieniami dla kobiet i mężczyzn. Tylko wy chyba same nie wiecie z czym się to wiąże ale to tylko i wyłącznie wasza wola.

Byłem za parytetami itp. Tylko nie wiem, ale uważam że tylko i wyłącznie na tym możecie źle wyjść żeby nie być gołosłowny to powiem wprost, jeśli jeszcze jestem w stanie wyobrazić sobie kobietę wymieniającą koło to już kobietę z workiem 25kg cementu lub przerzucającej worki 50kg z węglem do pieca to raczej nie tylko że wy zaraz nazwiecie to szowinizmem i powiedzieć że tak w 100% to wy nie chcecie mieć równych praw itp. hehehe za dużo się rozpisałem na ten temat ale obiecuje ze to już moja ostatnia wypowiedz w tym temacie.

Nie mówię, że napisałeś Poparłam tylko Freshenko Cieszę się, że jesteś za tym. Osobiście też jestem i wiem z czym to się wiąże i nadal jestem za tym. Jeżeli chce się równouprawnienia to trzeba brać je w pełni a nie tylko w tych pasujących nam fragmentach

Nie zamierzam nazywać tego szowinizmem, bo masz racje, są rzeczy, które ciężko jest robić kobiecie, ale znam takie które by robiły i ciężką pracę. Tak jak "sekretarka" jest podobno typowo żeńskim zawodem, a to nie prawda Bo często faceci są bardziej uporządkowani, mniej chaotyczni od kobiet i skupiają uwagę na jednej rzeczy doprowadzając ją do końca, a nie robią parę rzeczy naraz. Jak wiadomo, nie tyczy się to każdego ani każdej. Ale to nie oznacza, że można wysyłać płeć żeńską jedynie do kuchni Just my opinion

Nie można uogólniać po prostu, a personalizować nie jesteśmy w stanie

Ostatnio edytowany przez Dolores (2012-08-01 18:48:23)

gohag napisał:

Gomen nasai kochani Panowie.

Oberwało Wam się trochę bo miałam zły dzień:
http://www.youtube.com/watch?v=gH476CxJxfg - no cóż jesteśmy humorzaste.
Rasti - no Ciebie to podpuszczam specjalnie, bo nikt na tym forum nie umie się tak ładnie złościć

A równouprawnienie...no cóż mamy go WSZYSCY tyle ile umiemy sobie wywalczyć. Parytety to jednak dla mnie jak miejsca dla inwalidów na parkingu....sorry. Reszta to ściema i mam na to naprawdę gruby pancerz.
Ale już się nie kłócam, choć trochę szkoda, bo przynajmniej jest jakieś życie wtedy.
A ja takich kretynek jak ta z linka nie znam (na szczęście) i uważam, że to grubymi nićmi szyta manipulacja. Nie będę już dodawać, kogo o to posądzam...
Co by było sprawiedliwie powiem tylko, że takich facetów też na szczęście nie, ale widać mam trochę farta.

- Dolores masz świetny kierunek studiów - jak na człowieka

Haha, dziękuję Jak narazie także nie narzekam na mój kierunek A przynajmniej na grafikę komputerową

Yo, Celestial my to sie chyba już znamy czyż nie? :3 siemaneczko!