Dotarło do was, że Bleacha już może nie być do mnie nie, dlatego założyłem ten temat.

http://www.youtube.com/watch?v=jAvlSyXu … AAAAAAAAAA

Bleach jest i był wśród nas, każdy fan anime powinien go znać i cenić to było jedno z moich pierwszych anime i chyba tak się w, nim "zakochałem", że jakikolwiek odcinek nawet filer był dla mnie wspaniały, poza tym zakończyli to teraz, kiedy mamy nowych kapitanów, starzy są niesamowicie silni i sam Ichigo okazuje się bosem.

Nie wiem jak wy, ale ja wierze, że Bleach wróci i będę siedział przed komputerem ściskając ręce niczym Inoue i krzyczeć co chwile"Kurosaki-kun!" :)

http://www.youtube.com/watch?v=npmRWoBC … 19&lf=plcp

Epickie walki, które można zobaczyć tylko w Bleachu

Ichigo vs. Kenpachi to, wtedy pierwszy raz Kenpachi prawie przegrał i, ledwo przeżył a Ichigo poznał imię swojego miecza i nauczył się mu ufać i walczyć razem z, nim taaa walka dużo pokazała i dała nam do zrozumienia, że, żeby wygrać trzeba walczyć zespołowo i ufać swojemu mieczu. Katana albo jakikolwiek miecz czy szabla jest to przedłużenie ręki - własnego ramienia i tak zawsze trzeba ją traktować... jak cześć siebie.

Ichigo vs. Renij ta walka praktycznie później zawsze jest przytoczona - dwóch wrogów w przyszłości wiernych przyjaciół walczy jeden przeciwko prawu a drugi z prawem. Walczą przeciwko swoim ideałom, ale walczą dla jednej jedynej swojej koleżanki - przyjaciółki Ruki. Wtedy Ichigo dał do zrozumienia Renjemu, że nie zawsze trzeba słuchać się swoich kapitanów i trzeba iść pod prąd nawet za cenę swojego życia, ale dla swoich ideałów. Potym Renij nauczył się BanKai ^^

Ichigo vs. Aizen niesamowicie silny bohater, który chciał zostać bogiem i tworzyć - walka potężna jedna z wielu, do których często wracam, pokazała nam, że nie możemy spocząć na laurach i wierzyć, że nigdy nic złego się nie stanie, ja zawsze będę ćwiczył, żeby już nigdy nikt nie był o tyle silny od wszystkich i sprawił takie problemy jak właśnie on.

Ichigo vs. Byakuya kolejna walka przeciwko dwóm, którzy chcą, by prawo było inne to, wtedy Ichigo nauczył się w zastraszająco szybkim tempie swojego BanKaia i wytłumaczył w walce Byakui, że nie zawsze musi być taki sztywny, choć akurat to chyba nie dotarło :)

Ichigo vs. Grimmjow tutaj, tutaj to ja nic nie napisze, bo walka epicka i zajebista !!! :D oczywiście jak zwykle Inoue namotała a my poszliśmy ją ocalić ^^

Ichigo vs Ulquiorra tej walki nie muszę opisywać wystarczy obejrzeć AMV wyżej.

I ostatnia dla mnie najważniejsza Ichigo vs. Ichimaru Gin - prawdziwy bohater jedyny bohater idealny mężny silny sprawiedliwy do końca walczył zginął, lecz zawsze będzie dla mnie żył ! Nikt na mnie nie zrobił takiego wrażenia jak właśnie on Ichimaru Gin !!!!!! co do walki po prostu miażdży Ichigo w pierwszym starciu wręcz każe mu uciekać i ćwiczyć, bo jak nie to go będzie musiał zabić nikt nie wiedział, że chodziło o to, żeby Ichigo nauczył się ostatecznej Getsugi, Gin dał mu po prostu więcej czasu, dał mu czas na pokonanie właśnie w takim momencie, a potem wyprowadził Aizena gdzieś w lasie przed Karakurą, a nie w samym mieście, był i będzie bohaterem, płakałem bardziej niż Matsumoto za, nim ^^

Tutaj jest tylko kilka, ale walk epickich było mnóstwo dlatego tak bardzo mi będzie brakował Bleacha i czeka aż wróci !!!